Choroba, awaria samochodu, konieczność szybkiego remontu to tylko kilka przykładów, na które możemy przeznaczyć pieniądze pochodzące z poduszki finansowej. Kiedyś oszczędności chowaliśmy w przysłowiowej skarpecie, a zaskórniaki odkładaliśmy na czarną godzinę. Obecnie oszczędności nazywane są poduszką finansową, co związane jest z ich celem, czyli złagodzeniem finansowego upadku lub niespodziewanego ciosu. Jak wynika z badań, blisko 45% Polaków nie posiada żadnych zapasów dodatkowych funduszy.
Czym dokładnie jest poduszka finansowa?
To pieniądze, które gromadzimy na wypadek nieprzewidzianych wydatków. Zadaniem poduszki jest amortyzacja naszego portfela w razie trudnej sytuacji, w której nagle możemy się znaleźć. Zaoszczędzone pieniądze możemy przeznaczyć na niezbędny zabieg medyczny, zakup sprzętu, który uległ awarii (np. piec centralnego ogrzewania), mogą nas również zabezpieczyć w przypadku utraty pracy.
Jeśli będziemy mieli wystarczająco wysoką poduszkę finansową, z pewnością łatwiej będzie nam pokonać przeciwności losu. Nie mamy na myśli jedynie kwestii finansowych, ale również tych związanych ze spokojem psychicznym. Zdecydowanie łagodniej przełkniemy utratę pracy, gdy wiemy, że na naszym koncie bankowym spokojnie czeka sześciokrotność naszej pensji. Jeśli nie posiadamy żadnych oszczędności, z pewnością znajdziemy się w dużo trudniejszym położeniu.
Zobacz również: 5 pomysłów, jak zwiększyć zdolność kredytową
Kto powinien mieć poduszkę finansową?
Niemal każdy z nas zdaje sobie sprawę z tego, że powinien mieć odłożone pieniądze. Niestety prawie połowa Polaków nie ma oszczędności. Na ogół powodem braku dodatkowych środków są zbyt niskie zarobki, zaciągnięte zobowiązania finansowe – kredyty online, pożyczki bez BIK, chwilówki na dowód lub zbytnia łatwość wydawania pieniędzy. Kto powinien mieć poduszkę finansową? Najkorzystniej, jeśli każda osoba posiada odłożone fundusze na czarną godzinę. Jednak patrząc na bardzo wysokie koszty życia i niskie płace, zrozumiałe jest, że nie każdy jest w stanie co miesiąc odkładać choćby drobną kwotę.
Ile oszczędności powinno nam wystarczyć?
Z pewnością im więcej gotówki mamy odłożone, tym bezpieczniej się czujemy. Jednak zgromadzenie większej sumy wiąże się z otrzymywaniem wysokiego wynagrodzenia i niskimi kosztami. Niestety na ogół jest odwrotnie i raczej trudno jest nam zaoszczędzić nawet kilkaset złotych miesięcznie.
Według analityków finansowych każdy powinien posiadać poduszkę w wysokości minimum trzykrotności swoich miesięcznych wydatków. Możemy również spotkać się z opinią, że minimum oznacza równowartość sześciomiesięcznej kwoty, którą potrzebujemy, aby przeżyć. Warto również zwrócić uwagę na samą kwotę wydatków. Dobrze, aby była średnią naszych rocznych wydatków. Na innym poziomie kształtują się wydatki w grudniu, gdy wchodzimy w świąteczną atmosferę kupowania prezentów i biesiadowania przy stole, a inną w maju, gdy spadają koszty ogrzewania domu lub mieszkania. Zbudowanie wysokiej poduszki finansowej dla niektórych jest niemożliwością, nawet wówczas gdy skupią się na oszczędzaniu.
>> Zobacz również: 7 sposobów na oszczędzanie pieniędzy
Tak jak różne są nasze wydatki, tak i nasza sytuacja życiowa może mieć wpływ na wysokość posiadanej poduszki finansowej. Na zupełnie innym poziomie kształtują się wydatki młodej osoby, która pracuje zawodowo, ale mieszka jeszcze u rodziców, a inaczej pięcioosobowej rodziny z kredytem hipotecznym na dom i kredytem na samochód.
Jak zbudować poduszkę finansową?
Wiemy już, że posiadanie poduszki finansowej jest niemal koniecznością. Zapewne wielu z nas zastanawia się, jak ją zbudować. Często, gdy zdołamy odłożyć jakąś sumę, okazuje się, że mamy kolejną istotną potrzebę, która skutecznie udaremnia nam kolejną próbę zaoszczędzenia gotówki. Jak zatem z powodzeniem zgromadzić niezbędne środki? Na ogół naszym pierwszym argumentem na brak oszczędności są zarobki na poziomie najniższej krajowej. Niestety, ten czynnik jest często tylko wymówką i w wielu przypadkach wystarczy jedynie zmienić swoje nawyki zakupowe i przyzwyczajenia konsumenckie. Jakie kroki powinniśmy podjąć, by sukcesywnie odkładać pieniądze i z miesiąca na miesiąc powiększać swoje oszczędności?
Budżet domowy
Pierwszym krokiem, który powinniśmy wykonać, jest określenie wysokości swojej poduszki finansowej. Aby nasze zamiary mogły pokryć się z rzeczywistością, musimy jednak dokładnie określić, jak wysokie są koszty naszego życia. Co więcej, nie wystarczy jedynie zsumować wydatki, lecz poddać je dokładnej analizie. Nie wprowadzimy bowiem żadnych zmian, jeśli nie będziemy wiedzieć, na co rozchodzą się nasze pieniądze. Wystarczy, że przez miesiąc będziemy skrupulatnie prowadzić budżet domowy, a dowiemy się, w jakim obszarze możemy dokonać zmian i faktycznie zaoszczędzić. Dzięki kalkulacjom i szacunkowi możemy określić wysokość poduszki, a także czas, na jaki powinna nam wystarczyć.
Ustalenie celu
Jeśli nie wyznaczymy sobie dokładnej daty zebrania pożądanej kwoty, nasze chęci prędzej, czy później się rozmyją. Nie mając wyznaczonego konkretnego celu, trudniej jest się skoncentrować na tym, nam czym faktycznie nam zależy. Bardzo prawdopodobne, że najmniejsza pokusa odwiedzie nas od naszych planów. Dlatego naszym zadaniem jest ustalenie dokładnej kwoty i daty uzbierania środków.
Osobne konto?
Jedną z metod oszczędzania jest otwarcie subkonta lub konta oszczędnościowego, na które przelewa się pieniądze pochodzące z każdej nadwyżki. Postarajmy się zaoszczędzić na wszelkich możliwych zakupach, czy wydatkach (począwszy od zakupów spożywczych, przez odzieżowe na obniżeniu kosztów za media kończąc). Warto przelewy na konto oszczędnościowe robić cyklicznie, tak by nie umknęła nam choćby złotówka.
Nadwyżki
Jeżeli otrzymamy premię, „płaski” prezent lub każdą inną nadwyżkę finansową, warto od razu przeznaczyć ją na poduszkę finansową. Dzięki temu nasze wysiłki w gromadzeniu środków na czarną godzinę skończą się szybciej. Gdy uzbieramy już odpowiednią sumę, możemy stale utrzymywać ją na tym samym poziomie lub ciągle ją powiększać w tempie, które jest dla nas dogodne. Choć bardzo często nadprogramowa gotówka kusi nas, gdy napotkamy intratną okazję, to mimo wszystko warto zachować ją na trudne czasy.
>> Przeczytaj również: Flipowanie nieruchomości – sposób na inwestycję
Gdzie przechowywać oszczędności?
Najważniejszą zasadą jest trzymanie poduszki finansowej w miejscu oddzielonym od reszty pieniędzy. Dzięki temu środki przeznaczone na różne cele nie będą się mieszać między sobą i nie będziemy musieli każdorazowo zastanawiać się, ile możemy wydać.
W tym celu warto założyć subkonto lub osobne konto oszczędnościowe. Jeśli nasza poduszka finansowa jest odpowiedniej wysokości, możemy ją podzielić. Kilka tysięcy warto zostawić, jako awaryjny budżet na nieoczekiwane wydatki na osobnym rachunku bankowym. Resztę możemy wpłacić na lokatę bankową. Warto jednak mieć na uwadze, że pieniądze z poduszki finansowej nie stanowią środków na inwestycję. Poduszka finansowa jest zabezpieczeniem w razie niepowodzenia. Inwestycje niewielkich kwot to odrębny temat.