Przyjęło się, że płynność finansowa oznacza zdolność do regulowania bieżących zobowiązań przedsiębiorstwa. Czy jednak możemy mówić o płynności finansowej osoby prywatnej? Po czym możemy stwierdzić, że posiadamy wytaczające zasoby finansowe? Jak określić stopień swojej płynności? Na te i inne pytania odpowiadamy w poniższym artykule.
Czym jest płynność finansowa?
Płynność finansową możemy określić jako zdolność do szybkiego i łatwego przekształcania aktywów w gotówkę, bez utraty ich wartości. Płynność finansowa jest bardzo ważna zarówno w kontekście przedsiębiorstwa, jak i osób prywatnych. Pozwala bowiem na pokrywanie bieżących zobowiązań, takich jak rachunki, podatki, czy spłatę pożyczek na raty. Płynność finansowa zależy od rodzaju i jakości aktywów, które posiadamy, oraz od dostępności rynków, na których możemy je sprzedać. Im łatwiej i szybciej możemy zamienić nasze aktywa na gotówkę, tym większą mamy płynność finansową. Płynność bez wątpienia ma znaczenie dla naszej stabilności i bezpieczeństwa finansowego. Ponadto wpływa na nasze możliwości inwestycyjne i rozwojowe. Dlatego warto dbać o odpowiedni poziom płynności finansowej i monitorować go na bieżąco.
Za aktywa możemy przyjąć zasoby majątkowe przedsiębiorstwa, które dany podmiot kontroluje. Ponadto aktywa mają określoną wartość. Na ogół aktywa powstają w wyniku przeszłych zdarzeń i mają przynieść korzyści ekonomiczne w przyszłości. W kontekście osób prywatnych za aktywa możemy również uważać wszelkie zasoby ekonomiczne, którymi dysponuje dana osoba. Do aktywów możemy zatem wliczyć gotówkę i jej ekwiwalenty, w tym rachunki oszczędnościowe, depozyty, czy fundusze rynku pieniężnego. Ponadto aktywa to także inwestycje finansowe w tym akcje, obligacje czy kryptowaluty. Nieruchomości w tym mieszkanie, dom, czy działka również możemy zaliczyć do aktywów. Aktywem są również wszelkie przedmioty wartościowe. Należą do nich samochody, biżuteria, czy sprzęt elektroniczny. Innymi słowy, to wszystkie te rzeczy, które stanowią nasz majątek.
Czy płynność finansowa dotyczy tylko firmy?
Jak możemy zauważyć, płynność finansowa może dotyczyć zarówno przedsiębiorstwa, jak i osoby prywatnej. Zatem każdy, kto dysponuje dobrami (aktywami), może regulować swoją płynność finansową. Aby mówić o płynności finansowej osoby fizycznej, należy wziąć pod uwagę jej wpływy i wydatki gospodarstwa domowego. Jeżeli posiadamy więcej wpływów do budżetu domowego niż zobowiązań finansowych, możemy mówić o płynności finansowej. Jej brakiem będzie sytuacja, w której nie jesteśmy spłacić zobowiązania, czyli raty kredytu konsumenckiego, czynszu, czy czesnego za szkołę. Powodem takiej sytuacji może być sytuacja jednorazowa np. konieczność naprawy samochodu. Za przedłużający się brak płynności możemy uznać moment, w której straciliśmy pracę, nie mamy nowego źródła dochodu i nie jesteśmy w stanie w pełni wywiązywać się ze swoich zobowiązań finansowych. Co zatem możemy zrobić, aby tę płynność mieć na stałym poziomie?
Planowanie i oszczędzanie jako forma zachowania płynności finansowej
Co możemy zrobić, aby nie stracić płynności finansowej? Niemal każdy z nas był choć raz w życiu w sytuacji, gdy zabrakło środków na spełnienie podstawowych potrzeb lub opłacenie bieżących rachunków. Wówczas naszym celem jest na ogół szybkie zdobycie gotówki. Niektórzy korzystają z chwilówek bez BIK, inni zapożyczają się u rodziny, a jeszcze inni opłacają zaległy rachunek po czasie. Przeważnie większość osób, po takim doświadczeniu stara się go nie powtórzyć. Co możemy zrobić, aby już zawsze mieć środki na spłatę wszystkich zobowiązań?
Umiejętność zarządzania środkami finansowymi to trudna sztuka, ale można się jej nauczyć. Warto poświęcić temu zagadnieniu nieco więcej czasu. Szczególnie że w dzisiejszych czasach mam bardzo ułatwiony dostęp do wiedzy. Z pewnością jedna z podstaw zarządzania jest całkowita kontrola, a także planowanie. Na czym polega kontrola?
Kontrola wydatków i dochodów
W tym przypadku należy wziąć pod lupę zarówno swoje dochody, jak i swoje wydatki. Zliczmy zatem wszystkie swoje dochody pochodzące z różnych źródeł. W zależności od możliwości do dochodów możemy wliczyć także świadczenia, takie jak 500 plus. Jeśli mamy wyższe dochody, świadczenia możemy przeznaczyć na inwestycję dla dzieci na przyszłość. Podobnie należy zrobić z kosztami. Należy je wszystkie zsumować. Jeśli nigdy wcześniej tego nie robiliśmy, można policzyć również koszty z poprzednich dwóch, czy trzech miesięcy, tak by mieć jasny wgląd w swoją sytuację materialną.
Powyższe działanie możemy nazwać obliczaniem budżetu domowego. Jeśli wiemy już, ile zarabiamy i ile pieniędzy musimy wydać na swoje potrzeby, będziemy mogli określić, czy mamy płynność finansową. Jeśli dochód przewyższa koszty, można powiedzieć, że posiadamy zdolność do regulowania bieżących zobowiązań. Pamiętajmy jednak o tym, że sytuacja może ulec zmianie. Wystarczy, że zwiększy się rata naszego kredytu konsolidacyjnego, ze zmiennym oprocentowaniem. Jeśli różnica pomiędzy dochodami a wydatkami będzie niewielka, stracimy płynność finansową.
Planowanie wydatków
Bez wątpienia remedium na utratę płynności jest planowanie. Pamiętajmy jednak, aby swój budżet planować na podstawie swoich aktualnych dochodów i kosztów. Należy zatem wziąć pod uwagę, że wysokość zobowiązań w każdym miesiącu może się różnić. Przykładem są rachunki za gaz, czy prąd, które zmieniają się w zależności od zużycia. Zużycie często wynika z pory roku. Musimy zatem zaplanować, że część wolnych środków będziemy musieli przeznaczyć na zwiększone opłaty zimą – jeśli mieszkanie ogrzewamy gazem. Z kolei w lecie możemy płacić więcej za prąd, gdy korzystamy z klimatyzatora.
Planowanie dotyczy również zamierzonych inwestycji. Jeżeli chcemy wyremontować mieszkanie i skorzystać z kredytu, musimy obliczyć jego miesięczne koszty. Decydując się na wieloletnie zobowiązanie finansowe należy przeanalizować czynniki i parametry, mające wpływ na przyszłą płynność finansową.
Generowanie oszczędności
Kolejną wartą odnotowania czynnością, której powinniśmy poświęcić czas i energię jest oszczędzanie. Dzięki oszczędnościom będziemy mogli stworzyć poduszkę finansową. Z kolei poduszka finansowa może posłużyć nam jako zabezpieczenie w nieplanowanych wydatkach. To właśnie odłożone środki – aktywa np. na rachunku oszczędnościowym zabezpieczą nas przed utratą płynności.
Jak oszczędzać pieniądze? Przede wszystkim należy kontrolować wydatki, o czym wspomnieliśmy na początku. Planowanie i świadome wydawanie pieniędzy również pozwoli nam na comiesięczne odłożenie choćby drobnej kwoty. Przy codziennych zakupach warto korzystać z programów lojalnościowych. Wiele banków oferuje również ciekawe promocje bankowe, które pozwalają na dodatkowy zarobek lub odłożenie kilku przysłowiowych groszy. Warto także planować posiłki, dzięki temu wydamy mniej na zakupy spożywcze. Często czekamy również na sezonowe wyprzedaże. W tym przypadku również warto zaplanować, co chce się kupić. Bez planu, czy listy możemy kupić ubrania, czy dodatki, które nie uzupełnią naszej garderoby w takim stopniu, na jakim nam zależało. Jeśli z obliczeń wynika, że tracimy płynność finansową, warto wstrzymać się na pewien czas ze spontanicznych zakupów, wyjazdów, czy nawet z rozrywki. Działamy wówczas na rzecz spokoju i finansowej stabilizacji.