Rozdzielność majątkowa a dziedziczenie? W ostatnich kilkunastu latach struktura małżeństw ulega znaczącym przemianom. Coraz więcej par wybiera życie w konkubinacie zamiast formalnego małżeństwa. Wzrasta również liczba rozwodów. Jednocześnie obserwujemy rosnącą popularność korzystania z rozdzielności majątkowej. Intercyza staje się coraz powszechniejszym rozwiązaniem, szczególnie wśród małżeństw, w których przynajmniej jedno z partnerów prowadzi własną działalność gospodarczą. Zmieniło się również postrzeganie rozdzielności majątkowej. Jeszcze do niedawna kojarzyła się z brakiem zaufania. Obecnie jest traktowana jako ochrona interesów partnera. Zwłaszcza w kontekście prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej, gdzie standardowo drugi małżonek byłby współodpowiedzialny za ewentualne długi.
Warto zastanowić się nad konsekwencjami intercyzy w przypadku śmierci jednego z małżonków, co może mieć istotny wpływ na kwestie dziedziczenia i podziału majątku. Zmiany te odzwierciedlają szersze przemiany społeczne i ekonomiczne, wskazując na rosnącą świadomość prawną i finansową współczesnych par. Rozdzielność majątkowa a dziedziczenie i emerytura po zmarłym małżonku – odpowiedź znajdziesz w naszym artykule.
Czym jest rozdzielność majątkowa?
Zanim omówimy, czym jest rozdzielność majątkowa a dziedziczenie, warto wyjaśnić, czym dokładnie ta rozdzielność jest. Według przepisów polskiego prawa para wstępująca w związek małżeński automatycznie ma ustanowioną wspólność majątkową. Od tej pory wszystkie składniki majątku są wspólne. Jednak nie w każdym przypadku posiadanie wspólnego majątku jest bezpieczne, czy pożądane. Jeśli oboje lub jedno z małżonków prowadzi działalność gospodarczą para wzajemnie odpowiada za np. niepomyślną sytuację finansową firmy współmałżonka.
Inną sytuacją, w której para lub jedna osoba z pary może zdecydować się na wdrożenie rozdzielności majątkowej, jest obawa o swoją przyszłość finansową. Zdarza się, że jedna osoba z pary nie planuje swoich wydatków, żyjąc z dnia na dzień. Często dochodzi też do nadmiernego zadłużania się przez korzystanie z różnego rodzaju chwilówek na dowód, pożyczek, czy kredytów. Bywa także, że jedno z małżonków nadużywa środków psychoaktywnych, lub jest uzależniona od hazardu. W takim przypadku rozdzielność majątkowa jest bardzo wskazana. Druga osoba nie będzie wówczas odpowiedzialna za nieswoje długi.
Dzięki intercyzie każdy z małżonków zachowuje swój majątek nabyty zarówno przed podpisaniem umowy, jak i nabyty po jej podpisaniu. Warto wiedzieć, że rozdzielność możemy ustanowić przed ślubem lub w trakcie trwania małżeństwa. W pierwszym przypadku mówimy o intercyzie przedślubnej. Jest to umowa zawierana u notariusza. W trakcie małżeństwa, aby podpisać intercyzę, możemy udać się do sądu lub również do notariusza. W przypadku nadużywania np. alkoholu lub hazardu rozdzielność majątkową może ogłosić sąd na wniosek (żądanie) drugiego małżonka.
Warto pamiętać, że rozdzielność ma swoje konsekwencje prawne. Z jednej strony chroni przed długami partnera. Z drugiej jednak uniemożliwia wspólne rozliczanie podatków. Ponadto może utrudnić uzyskanie kredytu, zwłaszcza niepracującemu małżonkowi. Niemniej jednak decyzja o rozdzielności powinna być dobrze przemyślana. Musimy rozważyć naszą sytuację finansową i plany na przyszłość. W razie wątpliwości warto skonsultować się z prawnikiem, szczególnie że do wyboru jest kilka opcji rozdzielności. Prawnik pomoże dobrać najlepsze rozwiązanie do naszych potrzeb.
>> Zobacz również: Kredyt bez zgody małżonka – ile można pożyczyć?
Rozdzielność majątkowa a dziedziczenie
Bardzo często można spotkać się z przekonaniem, że decydując się na rozdzielność majątkową, małżonkowie pozbawiają się prawa do nabycia spadku. A jak jest faktycznie z rozdzielnością majątkową a dziedziczeniem? Zgodnie z obowiązującymi przepisami polskiego prawa intercyza nie wpływa na prawo do dziedziczenia po zmarłym małżonku. Na mocy ustawy Kodeks cywilny, małżonek jest powołany do dziedziczenia z ustawy w pierwszej kolejności. Dziedziczy on wraz z dziećmi zmarłego, otrzymując nie mniej niż 1/4 spadku. W przypadku braku zstępnych małżonek dziedziczy połowę spadku. Druga połowa przypada rodzicom lub rodzeństwu zmarłego. Jeśli nie ma tych krewnych, cały spadek otrzymuje małżonek. Warto podkreślić, że rozdzielność majątkowa nie zmienia tych zasad. Małżonek nadal jest uprawniony do dziedziczenia, niezależnie od ustalonego ustroju majątkowego.
Warto zaznaczyć, że intercyza może mieć jednak wpływ na wielkość spadku. Przy wspólności majątkowej do spadku wchodzi połowa majątku wspólnego. Natomiast przy rozdzielności, cały majątek osobisty zmarłego staje się przedmiotem dziedziczenia. Może to faktycznie prowadzić do różnic w wartości spadku.
Ponadto warto podkreślić, że pierwszeństwo przed dziedziczeniem ustawowym ma testament. Dlatego możemy swobodnie rozporządzić swoim majątkiem, z uwzględnieniem zachowku dla najbliższych. W przypadku testamentu rozdzielność majątkowa nie ogranicza tej swobody. Niemniej jednak już na etapie podpisywania rozdzielności majątkowej, czy to przed zawarciem małżeństwa, czy w trakcie warto rozważyć, kogo i w jakim stopniu chcemy uczynić swoim spadkobiercą. Dodatkowo zarówno testament, jak i fakt posiadania rozdzielności majątkowej możemy zmienić w każdej chwili.
>> To jest ważne: Na czym polega dziedziczenie długu?
Intercyza a emerytura po zmarłym małżonku
Kolejną wątpliwością, jaka rodzi się w małżonkach oprócz rozdzielności majątkowej a dziedziczeniu, jest możliwość korzystania z emerytury po zmarłym małżonku. Warto zatem rozwiać tę wątpliwość. Rozdzielność majątkowa nie wpływa na prawo do renty rodzinnej. Zgodnie z art. 70 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, wdowa lub wdowiec mogą ubiegać się o rentę rodzinną, jeśli spełnią przynajmniej jeden z wymienionych w ustawie warunków. Ponadto do ubiegania się o rentę po małżonku konieczne jest udowodnienie wspólności małżeńskiej (nie mylić z majątkową). Warunki, które należy spełnić, (choć jeden), aby ubiegać się o rentę rodzinną:
- Osoba ta musi mieć co najmniej 50 lat w momencie zgonu współmałżonka lub być niezdolna do pracy.
- Opiekuje się niepełnoletnim potomstwem, wnukami lub rodzeństwem zmarłego, które ma prawo do renty rodzinnej. Granica wieku dla tych podopiecznych to 16 lat, a w przypadku kontynuowania nauki – 18 lat.
- Sprawuje opiekę nad dzieckiem, które jest całkowicie niezdolne do pracy i samodzielnego funkcjonowania, a jednocześnie ma prawo do renty rodzinnej.
- Małżonek osiągnie wiek 50 lat lub stanie się niezdolny do pracy w okresie do 5 lat od śmierci współmałżonka, lub zakończenia opieki nad osobami wymienionymi wcześniej.
Wspomniana powyżej wspólność małżeńska oznacza istnienie więzi duchowej, materialnej lub fizycznej. Zatem ubiegając się o rentę rodziną, musimy udowodnić, że w chwili śmierci małżonka pozostawaliśmy z nim we wspólności małżeńskiej. Dlatego, nawet jeśli małżonkowie mieli rozdzielność majątkową, ale zachowali jedną z tych więzi, mogą ubiegać się o rentę rodzinną. Innymi słowy, przeprowadzona notarialnie rozdzielność majątkowa nie wyklucza prawa do renty rodzinnej, jeśli pozostałe więzi były zachowane.
Renta rodzinna wynosi obecnie 85 procent świadczenia, które przysługiwało zmarłemu małżonkowi. Jeśli osoba uprawniona ma prawo do własnej emerytury i renty rodzinnej, może pobierać tylko jedno z tych świadczeń. Warto zaznaczyć, że renta rodzinna nie zawsze jest wyższa od własnej emerytury. Dlatego decyzję o wyborze świadczenia powinniśmy dobrze przemyśleć. Ponadto warto przypomnieć, że trwają prace nad projektem ustawy i niebawem ma być powołana renta wdowia, której celem jest poprawa jakości życia owdowiałych emerytów. Tak, by emeryci nie musieli co chwilę korzystać z chwilówek bez BIK, na podstawowe potrzeby.